żywa Wiara

Świadectwa wiaryZOBACZ WSZYSTKIE

Powołanie do życia pustelniczego

autor: Sister Janet of Beit Mery Hermitage

użytkownik: MRak z dnia: 2020-02-03

W 314 roku n.e. cesarz Konstantyn Wielki wprowadził Edykt Mediolański, który zakończył prześladowania Chrześcijaństwa w Cesarstwie Rzymskim. Chrześcijanie mogli swobodnie praktykować swoją wiarę. Jednak niektórzy wyznawcy Chrystusa uważali, że zniknął duchowy zapał, który panował w okresach prześladowań.

W tym czasie wiele kobiet i mężczyzn udawało się na pustynie w Egipcie lub w Palestynie. Tam żyli w samotności. Każdy dzień poświęcali milczeniu, modlitwie i postom. Żyli pod kierownikiem przełożonych, których nazywano Abba lub w przypadku kobiet Amma. Ich zadaniem była pomoc w praktykowaniu życia pustelniczego, które było poświęcone Jezusowi Chrystusowi. W Kościele życie pustelnicze nazywano „białym męczeństwem”. To określenie oznaczało, że pustelnicy nie przelali krwi za Jezusa, ale w pewnym stopniu nie istnieli na świecie.

Życie pustelnicze należy do najstarszych form życia konsekrowanego w Kościele Katolickim. „Żywot świętego Antoniego” autorstwa św. Atanazego jest pierwszą biografią pustelnika, która występuje w chrześcijańskiej literaturze. Oprócz tego do dzieł ascetycznych, które zajmują się życiem pustelniczym należą: „Pisma Ojców i Matek Pustyni” i „Żywot św. Marii Egipcjanki”.

W Kościele Wschodnim pustelnicy istnieli od początku chrystianizacji. Na górze Atos żyło wielu pustelników. W Kościele Zachodnim ta forma życia konsekrowanego przeżywała rozkwit w IV wieku n.e. Jednak w VII wieku prawie znikła. W XI wieku powstały dwa zakony pustelnicze, które do dzisiaj istnieją w Kościele. Są to: zakon ojców kamedułów i zakon ojców kartuzów. Na początku istnienia zakon norbertanów miał charakter pustelniczy, ale potem zakonnicy, którzy należeli do tego zgromadzenia, stali się kanonikami regularnymi.

W XX wieku dzięki książkom autorstwa Thomas'a Merton'a nastąpiło zainteresowanie życiem pustelniczym. W 1983 roku wprowadzono nowy Kodeks Prawa Kanonicznego. W nim znajdowały się odnowione formy życia konsekrowanego. Kanon 603 KPK stwierdza, że: „Osoby, które są powołane przez Boga do życia pustelniczego, składają publiczne śluby na ręce biskupa diecezji, do której należą. Po złożeniu ślubów stają się pustelnikami diecezjalnymi.

Dorastałam na Bliskim Wschodzie. Tam spotkałam wielu misjonarzy, którzy promowali Zachodnie wartości pod pozorem Chrześcijaństwa. Nie miałam powołania do życia zakonnego. Chciałam skończyć studia z Wiedzy o Bliskim Wschodzie. Jednak Bóg postanowił inaczej. 11 sierpnia 1972 roku o 6.03 podczas modlitwy w kaplicy Sióstr Adoratorek Ducha Świętego usłyszałam w sercu głos Boga. Nasz Stwórca tak mi powiedział: „Chcę, abyś poświęciła swoje życie kontemplacji”. Zamurowało mnie. Nigdy Bóg nie mówił do mnie bezpośrednio. Na Jego wołanie mogłam odpowiedzieć tylko: „Tak”. W listopadzie tego samego roku miałam kolejne prywatne objawienie. Tym razem zrozumiałam, że Bóg wzywa mnie do życia pustelniczego.

Po 13 latach rozczarowań, wyzwań, zmagań i rozeznania zrozumiałam, że to jest życie, do którego wzywa mnie Bóg. W tym czasie ukończyłam pielęgniarstwo. Dzięki temu miałam środki do życia. Oprócz tego obroniłam pracę magisterską z Duchowości Chrześcijańskiej. Jednocześnie poznałam wiele osób, które podobnie jak ja miały powołanie do życia pustelniczego.

Zawsze czułam, że to powołanie jest owocem modlitwy społeczności wiernych i moich modlitw za nich. Postanowiłam zostać pustelnicą diecezjalną, aby realizować życie pustelnicze, do którego miałam powołanie. Taka osoba składa na ręce biskupa danej diecezji publiczne śluby posłuszeństwa, czystości i prostoty życia zgodnie z Ewangelią. Po długim okresie rozeznawania napisałam list z prośbą do biskupa mojej diecezji. Ksiądz biskup wyraził zgodę. W 1985 roku złożyłam śluby wieczyste. Stałam się pustelnicą diecezjalną.

Przez 14 lat byłam pustelnicą diecezjalną w diecezji Oakland. W 1996 roku przeniosłam się do diecezji Yakima, aby znaleźć spokojniejsze miejsce na pustelnię. 25 marca 1998 na ręce biskupa diecezji Yakima ponownie złożyłam śluby wieczyste.

Życie pustelnicze jest dla mnie wielką łaską. Jednak to nie jest powołanie dla wszystkich. Dla osób, które nie są powołane do tej formy życia konsekrowanego życie pustelnicze może skończyć się tragicznie, zarówno pod względem psychicznym i duchowym. To jest forma życia konsekrowanego, która charakteryzuje się poświęceniem dla innych.

W sposób szczególny modlę się za tych, którzy wprowadzają pokój i jednocześnie zwalczają przemoc, zarówno wewnętrzną (to są rzeczy, których ludzie brzydzą się) i zewnętrzną, która charakteryzuje się konfliktami i przestępstwami. Jeśli nie zniszczymy przemocy, która rozwija się w nas w środku, to ona prędzej czy później wyjdzie z nas. Jeśli chcemy mieć pokój na świecie to najpierw musimy mieć pokój dla wszystkich.

Nie jest znana dokładna liczba pustelników na świecie. Biskupi nie prowadzą statystyk tej formy życia konsekrowanego. Wiem, że w moim stanie jest 4 pustelników diecezjalnych. Być może jest ich więcej.

Modlę się za wszystkich czytelników magazynu „Religious Life”. Proszę módlcie się za mnie, abym wytrwała na drodze mojego życiowego powołania.

Sister Janet of Beit Mery Hermitage

Tłumaczenie z j.ang. na j.pol: Marcin Rak

Źródło:https://vocationblog.com/category/eremitic-life/

Komentarze (0)

Portal zywawiara.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.