Niedowiarstwo Tomasza
Komentarze (4)
~
03.10.2012, godz.15:25
Patrząc na godziny publikacji komentarzy widzę, że szukasz trochę po omacku :-) Życzę, aby ten, ktory jest światłem wkrótce dał Ci sie odnaleźć. Pozdrawiam serdecznie.
~szuka
03.10.2012, godz.03:46
Dziękuję. Wysłuchałam. Skłoniło mnie to do dalszych refleksji. Nicku nie zamierzam zmienić, zwłaszcza, że to portal ludzi "wierzących i poSZUKUjących" :)
~Jacek
02.10.2012, godz.16:38
Zapraszam Cię do wysłuchania Tego kazania: http://www.zywawiara.pl/kazania/art-182.html Pozdrawiam i życzę szybkiej zmiany nicku na "znalazłam" :-)
~szuka
02.10.2012, godz.04:10
...no tak, ale jednak zasmucony niedowiarek-"outsider" p r z y s z e d ł. Zrobił jednak C O Ś - coś , co sprawiło mu zapewne większą trudność od rozweselonych ucztujących. Czy zostaje ukarany za pogardę dla radosnych uczestników uczty? Co wobec tego ma zrobić, aby poczuć się jej częścią? Być może musi mieć większą wiedzę teologiczną, aby Msza św. (rozumiem, że to jest właśnie uczta , której mowa)była dla niego bardziej czytelna i oswojona. Być może musi uznać fakt, że jest niedostosowany społecznie i jednocześnie podjąć wysiłek pracy nad sobą... aby w końcu pójść na Ucztę z wewnętrznej potrzeby serca i cieszyć się wraz z innymi.(????)